Liber Kaos – Peter Caroll

Liber Kaos

Niedawno pojawiła się w końcu polska wersja “Liber Kaos” Petera Carolla, którą mam zaszczyt dla Was recenzować. Książka ta pierwszy raz pojawiła się w 1992 roku. Po blisko 26 latach została wydana w Polsce przez Wydawnictwo Illuminatio, które charakteryzuje się bardzo dobrą jakością swoich produktów. Mamy więc bardzo klimatyczną okładkę, która co prawda jest miękka, ale posiada skrzydełka, świetnie chroniąc w ten sposób zawartą na 208 stronach treść. Jakość tłumaczenia jest bardzo dobra, a jednocześnie książka zachowuje niewielką liczbę literówek. W kombinacji z moim ulubionym, poręcznym formatem A5 oceniam formę wydania tego dzieła na bardzo dobry.

Autor, czyli Peter Caroll, jest słynnym magiem i autorytetem w dziedzinie Magii Chaosu, której teoretyczne i praktyczne tajniki przedstawia w omawianym dziele. Napisał on również słynne “Liber Null & Psychonaut” (dostępne także w wersji polskiej), które – jak stwierdził sam – dobrze jest przeczytać przed zabraniem się za “Liber Kaos”. Przydatne (choć już nie tak konieczne) byłoby też zapoznanie się z jakąś pozycją z dziedziny fizyki kwantowej. Styl językowy omawianej książki jest ciężki, więc mało prawdopodobne jest zrozumienie jej bez znajomości “Psychonauty”, naukowego żargonu i/lub ogólnej wiedzy magicznej. Ciężko mi stwierdzić, czy “Liber Kaos” jest dla osób zaawansowanych, ale z pewnością nie nadaje się dla początkujących.

Treść pierwszej części książki skupia się na nowoczesnym podejściu do magii. Autor z pomocą odkryć fizyki kwantowej opisuje różne mechanizmy działania Wszechświata z punktu widzenia Chaotów. Wyjaśnia przy tym ogólną teorię Chaosu oraz znaczenia kryjące się pod pojęciami “pseudoczasu” i “czasu cienistego”. Inną bardzo ciekawą rzeczą jest też Matematyka Chaosu, która przedstawia interesujące wzory na wartość magicznego działania i prawdopodobieństwo wywołania skutku jego przedmiotu. Ich użyteczność muszę poddać jednak wątpliwości, bowiem, o ile bardzo przydatne jest określenie szansy na sukces, to do dokonania rzeczywistych obliczeń wymagane są trudne do wyznaczenia współczynniki, takie jak poziom gnozy, czy połączenie z celem. Powiedzmy sobie szczerze – określenie w procentach, w jak dużym stopniu wyłączyliśmy świadomość, czy jak dobrze zwizualizowaliśmy cel, jest raczej trudne i daje bardzo dużą skalę odchylenia. Osobiście traktowałbym je raczej jedynie jako pomoc w zrozumieniu omawianych zasad działania magii. Natomiast wszystkie te opisy praw czynią “Liber Kaos” swoistym “Kybalionem” Chaotów, czyli oczywiście lekturą obowiązkową.

W drugiej, praktycznej części książki, autor przedstawia, w jaki sposób wcześniejsza teoria ma się do praktyki. Znajdują się tu opisy podstawowych praktyk chaockich, począwszy od ewokacji, na iluminacji kończąc. Są też opisane różne techniki, takie jak magia 8 barw, oraz przykładowe rytuały (w tym Gnostycki Rytuał Pentagramu). Jedną z ciekawszych rzeczy wydaje się być także “retroaktywne rzucanie czarów”. Zgodnie z teorią zawartą w tej książce, istnieje wyłącznie czas teraźniejszy, więc zamiast działać magicznie na przyszłe wydarzenia, można oddziaływać na przeszłość i tym samym zmieniać teraźniejszość. W tych rozdziałach tekst jest już dużo bardziej zrozumiały, aczkolwiek, jako że jest to twór dla zaawansowanych, opisy praktyk są bardziej w formie porad lub wskazówek, niźli przepisów, przez co początkujący nie będą w stanie samodzielnie praktykować na podstawie zawartych w “Liber Kaos” instrukcji. Autor tłumaczy to chęcią dania czytelnikowi charakterystycznej dla Chaosu wolności w swoich wyborach i eksperymentach. Jednocześnie w dodatkach przedstawia program treningowy “Liber KKK” oraz informacje dotyczące Paktu IOT, zrzeszającego Chaotów. Dla osób zainteresowanych tym systemem będą one z pewnością wartościowe.

Podsumowując, książka jest absolutnie warta tych 27/35 zł, nawet dla osoby, która – tak jak ja – nie jest zwolennikiem filozofii Magii Chaosu. Mimo trudnego języka, czyta się ją bardzo szybko, a rzuca ona światło na bardzo istotne sprawy, skłaniając do refleksji. W ogólnym rozrachunku moja ocena to 4.5/5. Gdybym był Chaotą, dałbym zapewne 5.


 

Autor: Frater L.V.X.
Pierwszy raz opublikowano: 26.10.2014
Edycja: 20.02.2016

Napisz Wiadomość | Leave a Reply

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s