Wymówka czasu

Wymówka czasu

Ktoś, kto od jakiegoś czasu należy do magicznej społeczności, może zauważyć pewną szczególną tendencję, którą zwykłem nazywać “wymówką czasu”. Pewnie każdy przynajmniej raz widział jak jakaś osoba odkłada magiczną praktykę na później, skupiając się na “prawdziwym życiu” i, oczywiście, zapomina o niej w tym wszystkim. To się zdarza często. I skłamałbym, gdybym powiedział, że mi nie.

Co mam na myśli? Pozwól, że podam kilka przykładów:

Jeśli się śpieszysz na imprezę i planujesz przeprowadzić codzienne ryty po powrocie (będąc spitym jak wieprz) – to wymówka czasu.

Jeśli jesteś bardzo zmęczony i śpiący po pracy, przez co decydujesz wykonać praktyki po “krótkiej” drzemce – to wymówka czasu.

Jeśli myślisz o zrobieniu swoich magicznych ćwiczeń po “jeszcze tylko jednym” odcinku – to wymówka czasu.

Jeśli interesujesz się magią, ale nie zacząłeś jeszcze praktyki, odkładając ją na bok, póki nie zdobędziesz więcej wiedzy, odpowiednich narzędzi, odpowiedniego miejsca, albo większej ilości wolnego czasu – to wymówka czasu.

Dobra, ale powiecie pewnie, że są takie sytuacje, w których praktyka jest naprawdę niemożliwa. Nie mogę tego zupełnie zanegować, w końcu niezbyt możliwe jest wykonanie odpędzania, gdy jest się zawalonym robotą w biurze, lub gdy gotuje się dzieciom obiad. Ale to nie dotyczy ciebie, skoro to teraz czytasz, czyż nie?

Haha, mam was! Założę się, że część czytelników właśnie pomyślała “cóż, zaczęłam swoją regularną praktykę dawno temu i utrzymałam ją do teraz, ten tekst jest do nowicjuszy, nie do mnie” albo “mam już za sobą swoją dzienną porcję rytów na dziś, nie dotyczy mnie to” – nic bardziej mylnego. “Wymówka czasu” odnosi się do więcej niż jednej sfery życiowej, obejmuje ona nawet świadomość samą w sobie.

W tej chwili część osób się ze mną nie zgodzi, ale ja wierzę, że celem magicznej i mistycznej praktyki, czy nawet życia w ogóle, jest osiągnięcie oświecenia lub unii z Bogiem, Absolutem (czy jakkolwiek to zwiesz). To nasze pierwotne pragnienie, rozwiązanie wszystkich naszych problemów. Jednak, nawet te osoby, które się w tym ze mną zgadzają, z jakiegoś powodu ciągle pozostają wstrzemięźliwe i dalekie od mety. Jest wiele sposobów myślenia, jakie do tego prowadzą, oto kilka przykładów:

“Bóg jest zbyt idealny, by zostać ujrzanym przez śmiertelnika, trzeba umrzeć, aby tego dokonać.”

“Chrystus rzekł, iż każda osoba jest Bogiem. Oznacza to, że wszyscy mamy Wyższą Jaźń gdzieś tam głęboko w nas.”

“Bóg jest perfekcyjny, podczas gdy ja nie jestem zbyt dobrą osobą. Muszę stać się lepszy, jeśli chcę stać się Jednym z Absolutem.”

“Mówi się, że Mistyk musi zostawić wszystko za sobą. Nie ma bata, bym został oświeconym, będąc tak bogatym i spełnionym.”

“Mnisi praktykują medytację od urodzenia i przez całe swoje życia, nim dostąpią przebudzenia. Musi to być niewyobrażalnie trudne!”

“Ten okultystyczny pisarz napisał, że jest magiem już ponad 2 dekady i nadal nie przekroczył Otchłani. Niemożliwe, abym zrobił to samemu mając dwójkę z przodu.”

“Według Hindusów, trzeba przebyć bardzo wiele wcieleń, nim dojdzie się do oświecenia.”

“Wciąż zdarza mi się czasem odnosić porażki w swoich magicznych rytach. Nie potrafię też wychodzić z ciała na życzenie i nigdy nie widziałem kronik akashy… Przede mną daleka droga…!”

“Nie praktykuję poważnie żadnej magii ceremonialnej czy inwokacji, nie ma opcji, bym osiągnęła jedność z Bogiem.”

“Nie praktykuję poważnie żadnej medytacji, nie ma opcji, bym osiągnął pustkę.”

“Czy wierzę w oświecenie? Pewnie! Z pewnością kiedyś zostanę oświecony. Teraz jednak muszę znaleźć pracę.”

“Absolut to najwyższy poziom świadomości, podczas gdy my żyjemy zaledwie w trzecim wymiarze. Miną wieki, zanim staniemy się Jednym.”

“Moim marzeniem jest zostać tak kurewsko bogatym, bym nie musiał się niczym przejmować i mógł praktykować całymi dniami, aż się przebudzę.”

“Nie wierzę w te książkowe i internetowe pierdoły. Muszę znaleźć prawdziwego mistrza duchowego, aby nauczył mnie, jak zostać oświeconym. Może pojadę do Indii.”

Wszystko to, to zwykła wymówka czasu.

Proszę teraz, nie zrozumcie mnie źle. Nie chcę przez to stwierdzić, że już jesteście oświeceni i nic nie trzeba robić (choć nie mogę powiedzieć, że to zupełnie nieprawda). Co próbuję przekazać, to że jeśli NAPRAWDĘ chcecie stać się Jednym z Bogiem, musicie zmienić swój sposób myślenia na postrzeganie przebudzenia jako czegoś rzeczywiście możliwego.

To prawda, że każdy jest inny i dla każdego różna jest ścieżka, z różną długością i różnymi doznaniami, jednakże nigdy nie dojdziesz do celu, jeśli ciągle będziesz myśleć o czymś innym i schodzić z drogi, by zjeść loda. Musisz sobie uświadomić, że trzymać się szlaku to tak naprawdę być już w domu, to tylko kwestia czasu. A wiesz… Czas to tylko wymówka. Oświecenie jest teraz. I jeśli tylko będziesz o nim myśleć w ten sposób, szybko uświadomisz sobie owe “teraz”.

Nie daj się zwieść tym wszystkim ludziom, wielkim panom i władcom, mówiącym, że oświecenie jest czymś tylko dla wybranych jednostek. Nie. Przebudzenie nie ma nic wspólnego z byciem wybrańcem, ani z posiadaniem żyjącego nauczyciela duchowego, ani z oddaniem, ani z poziomami świadomości, ani z poświęceniem, ani medytacją, ani pracą rytualną, ani magicznymi mocami, ani reinkarnacją, ani praktycznym doświadczeniem, ani czasem praktyki, materialnymi rzeczami, byciem dobrą osobą, twoją jaźnią, czy nawet z życiem w ogóle.

Raz jeszcze, nie próbuję przez to powiedzieć, drogi czytelniku, iż nie powinieneś próbować zostać lepszą osobą, lub że powinieneś przestać praktykować, bo “i tak zostaniesz oświecony”. Jeśli uważasz, że coś musisz zrobić – zrób to, po prostu jest to najwidoczniej część twojej duchowej ścieżki. Jest wiele modeli mogących ci pomóc w oświeceniu, więc jeśli chcesz i możesz, to wybierz jeden, ale nie przejmuj się, jeśli nie będziesz w stanie zrobić wszystkiego co do joty. By znaleźć Boga, musisz spełnić tylko jedno zadanie i jest nim uświadomienie sobie “teraz”, które On zamieszkuje.

Pamiętaj, że Budda i Jezus doznali oświecenia po jedynie czterdziestu dniach dedykowanego postu, a do osiągnięcia Wiedzy i Konwersacji Świętego Anioła Stróża czas, jaki przypisał Abraham, wynosi tylko 6 (lub 18 – w zależności od wersji) miesięcy praktyki. Miej świadomość, że twoja Wyższa Jaźń to TY, a skoro Bóg jest wszechmogący, to wszystko idzie zgodnie z planem.

Czyż nie jest napisane w (hebrajskiej) “Księdze Enocha”, iż ludzie zostali zgładzeni przez potop, ponieważ zaczęli czcić pół-bogów i zapomnieli, że każde zdarzenie lub działanie możliwe jest jedynie dzięki Bogu? Czy w “Gwieździe na Horyzoncie” Crowley nie napisał, iż jakakolwiek osoba może przyjąć stopień Mistrza Świątyni, nawet Neofita?

Czego się boisz? Nie ma żadnego grzechu (który nie zostałby wybaczony). Nie musisz poświęcać swojej dziewczyny, ani zostawiać swojej rodziny, ani przestawać robić to, co już robisz. Nie przejmuj się, Bóg nie będzie się z ciebie śmiał, ani nie ukarze cię On za nic. Wszystko jest święte, ponieważ jest. Przestań więc szukać odpowiedzi. Uświadom sobie wszystko takim, jakim jest TERAZ.


Krótki wierszyk o wymówce czasu

Całe życie próbujemy coś osiągnąć
Nie wiemy z jakiego powodu
Męczymy się z tym
Skoro to już jest

Trzeba przestać próbować, a po prostu działać
I wystarczy o tym wiedzieć
A wszystko przyjdzie łatwo i przyjemnie
—————————————————————–

Między Tobą, a Twoim celem jest taka sama odległość
Jak między Tobą i tym tekstem

Spójrz na ten tekst i nie odwracając wzroku
na siebie jednocześnie

Zobacz tę oddzielność i zastanów się nad tą nieruchomą świadomością, która je postrzega

Zrób to teraz
bo te-

raz
Jest ta
Świadomość

I
Nie ma
Różnicy

Nie odchodź! Nie uda Ci się to później
Musisz to zrobić teraz

Zobacz, jaka różnica jest między teraz a później

Odstaw ten tekst
Przestań myśleć
Nie potrzebujesz niczego
Nic nie musisz robić
Już jesteś na końcu tej drogi
(Albo chociaż udawaj)
A koniec jest jednocześnie początkiem
I spójrz teraz na to koło
Nie tracąc z niego wzroku
Spójrz na siebie samego
Zobacz różnicę, jaka Was dzieli
I uświadom sobie tę świadomość, która widzi to w całości
Po czym obraz tej świadomości przeciwstaw sobie ponownie
I tak dalej
Aż skończą Ci się obiekty
I zostanie tylko nieskończone życie
Nieskończone światło
oraz nieskończona ciemność
Otoczone nieskończonością
I jednym obserwatorem, który ma ją przed swoim obliczem – Tobą
A i to jest jednością
Niczym

Tak też przestań czytać ten tekst
I zrób to teraz
Nie czytaj go już do końca – to kolejna wymówka
Tak jak i pisanie go przeze mnie rozwiąźle
W strachu przed niezrozumieniem
Ale w końcu pora przestać się bać
Wszystko przecież będzie dobrze

Prawda?

AMEN


Autor: Frater L.V.X. a.k.a. Frater Pan
Spisano: 26-30.04.2016

2 comments

  1. Seraf · June 23, 2017

    Napisałeś wyżej że “Oświecenie jest teraz”. Może bardziej ten stan oddawało by określenie że “Oświeceniem jest TERAZ”?

    Like

    • Ipsissimi · June 26, 2017

      “Prawda jest w ciszy i tylko przez nią się wyraża”. “Tao, wyrażone słowami, nie jest prawdziwym Tao”.

      Like

Napisz Wiadomość | Leave a Reply

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s