Poniższa praktyka to prosta kierowana medytacja. Adept symuluje w swojej wyobraźni własną śmierć i przechodzi przez 4 warstwy zaświatów, aby na końcu zetknąć się z Boskością i po powrocie do ciała odrodzić się Przebóstwionym. Rytuał ów pochodzi z książki Jasona Augustusa Newcomba pt. “New Hermetics” i został poddany drobnej edycji na potrzeby tej strony. Samym źródłem tej praktyki są z kolei “Liber HHH” (sekcja AAA) i Mahasatipattana. Inne podobne ćwiczenie czytelnik znajdzie również w “Wyznaniach Maga” Lona Milo Duquette.
Sama metoda jest generalnie bardzo oczywista i nie trzeba się ściśle trzymać procedury. Przykładowo, nie ma potrzeby zapamiętywać tekstu z kroku 11, to tylko sugerowana forma. Podobnie, rytuały odpędzające na początku i na końcu są tylko moją sugestią, ze względu na istnienie materiału na ich temat na niniejszej stronie – można więc zastąpić je dowolnymi innymi. Dla najlepszego efektu, polecam jednak – o ile jest to w mocy praktyka – wykonywać owe odpędzenia na planie astralnym.
Oczekiwane rezultaty mogą być bardzo różne. Głównym celem praktyki jest oczywiście mistyczne doświadczenie, niemniej równie pożądanym skutkiem ubocznym jest oswobodzenie się z kajdan strachu przed śmiercią. Efekty z pewnością będą różne u różnych jednostek, zależnie od stopnia zaawansowania adepta, jak i wielu innych czynników. Co natomiast jest pewne, to iż regularna praktyka tego ćwiczenia poszerzy twoją świadomość i wzmocni twoje magiczne zdolności, dlatego warto robić je jak najczęściej.
Rytuał Śmierci i Odrodzenia
1. Wykonaj MROP i MROH (zakończ Analizą Kluczowego Słowa).
2. Zwróć się na zachód i wyobraź sobie, że za archaniołem Gabrielem znajduje się ocean. Zwizualizuj sobie korytarz otwierający się przed tobą, tworzący ścieżkę między wodami, ścieżkę do twojej potencjalnej przyszłości, do końca twego życia.
3. Przechodząc przez tę ścieżkę, zwizualizuj sobie po lewej stronie drzwi. Otwórz je, czując ich ciężar, i przejdź przez nie. Są trzy podstawowe sposoby, jakimi możesz wyobrazić sobie swoją śmierć. Możesz użyć którykolwiek z nich lub każdy z trzech innym razem. (Najlepiej wypróbować każdy).
-
Wyobraź sobie osobę, która wygląda dokładnie tak jak ty, cierpiącą przez wyniszczającą chorobę. Wejdź w nią i stań się jednym z tą osobą, patrząc jej oczami, czując jej bóle i odczucia, słysząc jej desperackie myśli. Poczuj wyczerpanie chorobą tej osoby. Uświadom sobie, że pozostaje ci tylko chwila życia. Poczuj ciemność wzrastającą w całej twej istocie, weź ostatni wdech i poczuj jak twoje ciało i świadomość blekną w ciemności.
-
Wyobraź sobie osobę, wyglądającą tak jak ty, zdrową i pełną energii, idącą ulicą miasta, w którym mieszkasz. Wejdź w nią i stań się jednym z tą osobą, patrząc jej oczami, czując jej kroki, słysząc dźwięki ulicy. Zacznij odczuwać uczucie lęku, gdy uświadomisz sobie, że ta osoba będzie miała zaraz straszliwy wypadek. Możesz zacząć uświadamiać sobie, jaki typ wypadku to będzie – wypadek samochodowy, upadek z wysokości, coś zgniatającego tę osobę, lub fizyczny atak. Wiedz, że dzieli ją od tego tylko chwila. Ujrzyj przyczynę wypadku w oddali, zbliżającą się, i wiedz, że nic nie da się zrobić, by temu zapobiec. Jest za późno. Nie możesz uciec. Poczuj okrutnie zmasakrowane ciało tej osoby – jej fluidy i krew wytryskujące na zewnątrz, łamiące się kości – i ujrzyj przed swoimi oczami czerwony film, jak życie zanika, a ciało tej osoby jest zwiotczałe i poskręcane, rany bolą i pieką. Gdy twoja wizja wybleka w czerni, ból maleje, aż będziesz w kompletnej ciemności nie czując niczego.
-
Wyobraź sobie bardzo starą osobę, wyglądającą jak ty w przyszłości, która przeżyła długie i spełnione życie – powiedzmy 80 lub 90 lat. Zobacz tę osobę leżącą w łóżku, otoczoną przez ludzi, którzy ją kochają. Usłysz jak ci ludzie przekazują jej miłość i żegnają się na swój unikalny sposób. Stań się jednym z tą osobą, patrząc jej oczami i czując jej wielkie zmęczenie. Słysz słowa miłości od wszystkich ludzi wokół. Uświadom sobie, że ta osoba zaraz umrze. Ujrzyj ludzi wokół, jednocześnie smutnych i szczęśliwych, że mogą spędzić twoje ostatnie chwile z tobą. Weź swój ostatni wdech i poczuj, że życie cię opuszcza. twojego oddechu już nie ma. Bicie serca zanikło, ale nadal pozostajesz w ciele tej osoby.
4. Zobacz siebie w niecodziennym miejcu. Jest to świątynia, a ty jesteś otoczony przez egipcjańskich kapłanów. Zwizualizuj sobie, że jeden z nich rozcina twój brzuch długim ceremonialnym nożem, choć nie czujesz żadnego fizycznego bólu. Ujrzyj jeszcze kilku kapłanów, dołączających do niego w twojej sekcji, wyciągających twoje wewnętrzne organy i wsadzających je do ceramicznych słojów.
5. Zwizualizuj sobie, że wypełniają twoją pustą jamę ciała ziołami i solami. Nacierają twoje martwe ciało od stóp do głów jakąś kleistą substancją i owijają je długimi pasmami płótna. Zakrywają całe twoje ciało i umieszczają cię w sarkofagu. Słyszysz tarcie wielkiej kamiennej płyty, jak przesuwa się nad tobą, zamykając cię w ciemności.
6. Poczuj odczucie oddechu napływającego do twych nozdrzy i czuj, że jest to oddech wieczności. Ujrzyj światło wchodzące do twych oczu, wypełniające je jasnością. Usłysz głos lub chór przyjemnie budzący twe uszy. Poczuj wieczny pocałunek, odciskający miłość na twych ustach i Boską energię przepływającą w dół przez wargi do twojego ciała. Gdy sięgnie twoich organów reprodukcyjnych, wypływa na zewnątrz, otaczając cię w postaci jajka jasnego światła. Orientujesz się, że to auryczne jajo staje się jednym ze Słońcem. Ujrzyj i czuj jasność Słońca wewnątrz i wokół ciebie. Pozwól temu trwać tylko kilka chwil, po czym ponownie ujrzyj ciemność wszędzie wokół ciebie.
7. W ciemności zwizualizuj sobie przejście. Przejdź przez nie i wyobraź sobie miliony nagich ludzi, wijących się nawzajem, wciąż próbując odczuwać przyjemności ciała. Lecz oni nie mają już prawdziwych ciał i możesz zauważyć, że nie ma dla nich żadnej przyjemności, a tylko wspomnienie przyjemności. Wymiń ich szybko i zwizualizuj sobie kolejne przejście.
8. Gdy przejdziesz przez tę bramę, ujrzyj tysiące ludzi kłaniających się w uwielbieniu. Możesz ujrzeć intensywność ich uwielbienia, ale nie możesz dostrzec obiektu ich czci. Nie wyglądają, jakby czcili cokolwiek. Wymiń ich szybko i zwizualizuj kolejne przejście.
9. Przejdź przez ten portal i zwizualizuj sobie setki ciał dumających nad wiecznością. Możesz ujrzeć ich mentalne zmagania, ale widzisz także, że nie znajdują żadnych odpowiedzi, więc idź dalej i zwizualizuj kolejne przejście.
10. Po przejściu przez tę bramę, ujrzyj mniej niż dwadzieścia ciał, perfekcyjnie nieruchomych w pozycjach medytacyjnych. Wyglądają na bardzo spokojne, jak gdyby były zamrożone w swej kontemplacji. Idź dalej, wizualizując sobie kolejne przejście.
11. Gdy przez nie przechodzisz, dowiadujesz się, że nie ma niczego za tym przejściem. Ujrzyj tylko czyste gładkie światło i poczuj siebie rosnącego i rozpuszczającego się, czującego połączenie ze wszystkim we Wszechświecie. Powiedz do siebie:
Moje włosy są włosami wieczności.
Moja twarz jest twarzą wieczności.
Moje oczy są oczami wieczności.
Moje uszy są uszami wieczności.
Mój nos jest nosem wieczności.
Moje usta są ustami wieczności.
Moje zęby są zębami wieczności.
Moja szyja jest szyją wieczności.
Moje barki są barkami wieczności.
Moje ramiona są ramionami wieczności.
Mój kręgosłup jest kręgosłupem wieczności.
Moje genitalia są genitaliami wieczności.
Moje mięśnie są mięśniami wieczności.
Moja pierś jest piersią wieczności.
Mój brzuch jest brzuchem wieczności.
Mój tyłek jest tyłkiem wieczności.
Moje nogi są nogami wieczności.
Moje stopy są stopami wieczności.
Moje kości są kośćmi wieczności.
Nie ma takiej części mnie, która nie byłaby częścią wieczności!
Po tym, jak poczujesz tę jedność z wiecznością przez jakiś czas, zmaterializuj się ponownie, wracając do swojego pokoju, i podziękuj Wszechświatowi za jakiekolwiek doświadczenie, jakie uzyskałeś.
12. Przeprowadź MROP i MROH.
13. Weź kilka głębokich wdechów i powróć do normalnej świadomości.
Źródło: “The New Hermetics” – Jason Augustus Newcomb
Tłumaczenie [22.10.2015]: Oth z jakzostacmagiem.wordpress.com
Wstęp i edycja [11.03.2019]: Frater L.V.X.