Mniejszy Rytuał Odpędzania Heksagramu

Mniejszy Rytuał Odpędzania Heksagramu – Analiza

Mniejszy Rytuał Odpędzania Heksagramu (w skrócie MROH), od ang. Lesser Banishing Ritual of the Hexagram (LBRH) – drugi po MROP (choć zdecydowanie mniej znany) z podstawowych rytuałów magicznych stosowanych w Hermetycznym Zakonie Złotego Brzasku. W przeciwieństwie jednak do tego, co powszechnie się sądzi, MROH nigdy nie był narzędziem dla zakonu zewnętrznego. Faktycznie poznawano go dopiero już po osiągnięciu Wiedzy i Konwersacji Świętego Anioła Stróża, czyli na stopniu Adeptus Minor (5=6), w zakonie wewnętrznym Czerwonej Róży i Złotego Krzyża. W tym artykule postaram się wprowadzić czytelnika w symbolikę tegoż rytuału, na podobnej zasadzie jak poczyniłem to z MROPem. Aczkolwiek, o ile w analizie MROPu można było pominąć historię, to tutaj, jak widać powyżej, będą konieczne pewne wstawki.

Podkreślam jednak, że MROH nie jest rytuałem dla kogoś bez wcześniejszej praktyki. Jest tak choćby dlatego, że jedna z podstawowych zasad MROHu mówi, że zawsze należy poprzedzić go MROPem. Zakładam więc, że czytelnik zna podstawy i żeby niepotrzebnie nie przedłużać artykułu, daruję sobie skupianie na detalach. W tym celu odsyłam do analizy MROPa. Poniżej natomiast zamieszczam wersję MROH zawartą w „Magiji Współczesnej” autorstwa D. M. Kraiga. Read More

Magia Ceremonialna cz. 4 – Wielkie Białe Bractwo

Wielkie Białe Bractwo

Po całkiem sporej przerwie od tej serii, doszedłem do wniosku, że w dalszym ciągu nie rozwinąłem jeszcze jednej kwestii poruszonej w części wstępnej, a mianowicie Wielkiego Dzieła (z łac. Magnum Opus). Pojęcie to pochodzi od alchemicznej transformacji prowadzącej do kamienia filozoficznego. Dziś lepiej znamy je jako “drogę do oświecenia”. W pierwszym artykule napisałem, że przebudzenie to jednak nie koniec drogi. Najpierw należałoby wyjaśnić, że z perspektywy człowieka oświeconego nie istnieje coś takiego jak początek i koniec, gdyż godzi on wszelkie dualizmy. Taka istota jest Alfą i Omegą w pełni tego słowa znaczeniu. Wszystko dzieje się dla niej jednocześnie – Wielkie Dzieło jest zarówno skończone, jak i nie. Ma ona zatem dwa wyjścia: uczestniczyć w iluzji trwającej inkarnacji jako indywiduum (ze świadomością Wszystkiego), lub rozpuścić swoją jaźń w Absolucie. Druga opcja jest oczywista, więc w tym artykule skupię się na tej pierwszej.

Read More