Magister Templi

Magister Templi
Alan Chapman
(3 marca 2007)

Pewien czytelnik naszej strony zwrócił uwagę na to, co pozostało mi “do zrobienia” względem magicznego rozwoju [patrz: Zadanie Mistrza Świątyni]. Rzeczywiście, zanim właściwie wszedłem w kontakt z A∴A∴ – jedynie w sensie modelu rozwojowego, pasującego do moich doświadczeń, ponieważ nie należę do żadnej magicznej grupy czy organizacji, która uznaje takie “stopnie” – ja także uważałem “przekraczanie otchłani” za końcowy cel zachodniej tradycji; co jest dziwne, biorąc pod uwagę, że mamy trzy stopnie powyżej otchłani.

Po zapoznaniu się z wspaniałym esejem Daniela Ingrama o arahatach (Ingram 2008), doszedłem do wniosku, że powodem dla tak wysokiego poważania “przekroczenia otchłani” jest powszechne błędne rozumienie tego, co faktycznie zawiera się w atrybutach zyskiwanych przez aspiranta, gdy stanie się Mistrzem Świątyni (pierwszy stopień powyżej otchłani). Read More

Zadanie Mistrza Świątyni

Zadanie Mistrza Świątyni
Alan Chapman
(26 luty 2007)

Choć wtedy nikt by tego nie przypuszczał, czwartek 22 lutego 2007 był (dotychczas) najważniejszym dniem mojego życia. Końcem zeszłego roku, przez liczne magiczne doznania podwyższające świadomość, moja praktyka medytacji ewoluowała w coś, co nazwałem wu wei, czy też “Nie-działaniem”. Read More

Odmienne spojrzenie na: Eony

Niedawno wpadłem na nową serię artykułów czy też esejów. Nazwałem ją “Odmienne spojrzenie na…” i analogicznie, będę w nich przedstawiać nieco inne perspektywy od powszechnie przyjętych. Oczywiście, nie zabraknie też jakiegoś przekazu merytorycznego. W każdym razie, chciałbym, aby wątki te przerodziły się w dyskusje, a zatem zapraszam do wyrażania własnych przemyśleń odnośnie poruszanych zagadnień.

Na pierwszy ogień idzie pojęcie “Eonu”. W magii wprowadził je znany wszystkim Aleister Crowley, który uznał, iż nasza pamięć ludzka rozciąga się na trzy główne okresy czasu. Pierwszym znanym nam Eonem jest Eon Izydy, gdzie panował kult kobiet i Księżyca. Ludzie postrzegali wtedy kobiety za dające życie, a cykl miesiączkowy naturalnie wiązali z miesiącem księżycowym. Nie dostrzegano wtedy związku między stosunkiem seksualnym i porodem, więc kobiety uważano za jedyne źródło życia, porównując je do Ziemi. Tak powstał kult Bogini, kult ciała i związku z naturą. Read More